Nie wszystkie funkcje dostępne są na urzędzeniu mobilnym takim jak telefon lub tablet. Prosimy - surfuj po naszej balonowej witrynie także z komputera stacjonarnego lub laptopa :) W razie problemów najszybciej skontaktujesz się z nami przez facebooka. Z balonowym pozdrowieniem - Sztab GZB!
Nie wszystkie funkcje dostępne są na urzędzeniu mobilnym takim jak telefon lub tablet.
Czterdzieści – ten liczebnik w tym roku był na ustach wszystkich fanów baloniarstwa ziemi krośnieńskiej. Przyćmił nawet numer porządkowy tegorocznych zawodów. Krosno pokazało silną pozycję na balonowej mapie Polski. Do Miasta Szkła przyjechał cały „top” baloniarzy z kraju (ubiegłoroczny zwycięzca Denis Dawidziuk; najwyżej sklasyfikowany Polak na Mistrzostwach Świata w Murskiej Sobocie – Tomasz Filus; uczestnik wielu międzynarodowych zawodów, bardzo doświadczony Roman Bauta) oraz silne ekipy z Węgier, Litwy i Łotwy. Rywalizacja zapowiadała się bardzo ciekawie. Organizatorzy powrócili do tradycyjnego majowego terminu – inaugurację zawodów zaplanowano na sobotę – 29 kwietnia.
Sobota
Jedyne w swoim rodzaju, magiczne uczucie, połączenie ekscytacji i odprężenia – oczekiwanie na załogi balonowe. Pierwsze samochody z koszem i palnikiem pojawiły się w mieście przed południem. Załogi zameldowały przybycie w Biurze Sportowym zawodów zlokalizowanym w Hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dzięki uprzejmości dyrektora obiektu Pana Antoniego Dębca. Mieszkańcy, fani baloniarstwa gromadzili się w tym czasie na Rynku oczekując na powitanie załóg i uroczystą inaugurację XXIII Górskich Zawodów Balonowych.
Kilka minut po godzinie 18:00 zgromadzonym mieszkańcom energii dodał zespół Ciryam. Mocne, rockowe brzmienie roznosiło się daleko poza centrum miasta. Grupa zagrała m.in. takie przeboje jak „Venus” i „Alone”. Ostatnie dźwięki koncertu towarzyszyły majestatycznemu przybyciu załóg balonowych spod Hali MOSiR na Rynek. Publiczność przywitała pilotów i ich załogi owacją na stojąco, wiwatem, a załogi odwdzięczyły się efektownym, rozświetlającym „grzaniem z palników”.
Na scenie głos zabrał Prezes Fundacji Otwartych Serc im. Bogusławy Nykiel-Ostrowskiej – Zygmunt Jerzyk – głównego organizatora zawodów. Przywitał zgromadzonych mieszkańców oraz poprosił na scenę przedstawicieli Fundacji oraz współorganizatorów.
Na scenie pojawili się wiceprezesi Fundacji - Grażyna Więcek, Grzegorz Matejczuk, Jakub Mika oraz Wiktor Więcek, przedstawiciele współorganizatorów: Pan Bronisław Baran – z-ca Prezydenta Miasta Krosna, Pan Grzegorz Pająk – prezes Aeroklubu Podkarpackiego Szkoły Lotniczej, Pan Jacek Zych – dyrektor Aeroklubu Podkarpackiego Szkoły Lotniczej, Pan Mateusz Sieńko – wiceprezes Aeroklubu Podkarpackiego Szkoły Lotniczej, Pani Katarzyna Bęben – prezes Lotnisko Krosno sp. z o.o., Pani Dorota Cząstka – dyrektor Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie. Następnie na scenę zostali zaproszeni wszyscy piloci, którzy prezentując się fanom, zebrali gromkie oklaski oraz przyjęli życzenia owocnych startów i pomyślnych warunków atmosferycznych. Następnie głos zabrał Prezydent Miasta Krosna Pan Piotr Przytocki - „Witam Państwa bardzo serdecznie na rynku w Krośnie. Mamy wspaniałą pogodę, przyjazne otoczenie. Przed nami majówka w Krośnie, mam nadzieję, że będzie pełna atrakcji związanych ze sportem balonowym, ze startami, przelotami i pięknymi widokami, które obserwujemy corocznie w Krośnie. Życzę Państwu miłych wrażeń z pobytu w Krośnie. Dziękuję zarządowi Fundacji, wszystkim sponsorom, którzy się przyczynili do zorganizowania zawodów i majówki. XXIII Górskie Zawody Balonowe w Krośnie uważam za otwarte” – powiedział Prezydent. Po oficjalnym zainaugurowaniu zawodów mieszkańcy jeszcze długo robili pamiątkowe zdjęcia i cieszyli się widokiem rozświetlających i ogrzewających palników balonowych.
Niedziela
Pierwszy start był zaplanowany na niedzielny poranek. Piloci głodni latania, a mieszkańcy widoku balonów na niebie czuli, że o start rano będzie jednak trudno. Tak też było - aura pokrzyżowała inauguracyjne konkurencje - Dyrektor Sportowy Deividas Pinkevicius nie mógł wydać zgody na lot. Załogi szukały szansy popołudniu i takową dostali. Ekipy udały się w okolice lotniska w Krośnie, część w rejon dzielnicy Krosna Turaszówki. Rozegrano 2 konkurencje (PDG i HWZ). Pilot declared goal padł łupem Tomasza i Witolda Filusów – maksimum punktowe. 15 punktów do nich stracił Denis Dawidziuk, a 60 Rita Becz. Wieczorem odbył się na terenie zielonym przy Hali MOSiR nocny pokaz balonów.
Poniedziałek
Był dniem wolnym od pracy, a pogoda się wyklarowała. Mieszkańcy wypatrywali baloniarzy, a Ci finalnie udali się w miejsce startu na granicę Korczyny i Iskrzyni. Cele zostały rozmieszczone m.in. przy hali oraz w Zręcinie. Deividas Pinkevicius i Krzysztof Borkowski przygotowali 5 wymagających konkurencji – Pilot declared goal, Hesitation waltz, Gordon Bennett memorial, Fly on oraz Judge declared goal. Ten lot należał do Dawidziuka, który zbliżył się do prowadzącego w klasyfikacji generalnej Tomasza Filusa na kilkanaście punktów.
W trakcie dnia rozpogadzało się, było ciepło. Wielu mieszkańców przybyło do strefy relaksu zlokalizowanej na terenie zielonym przy hali.
Popołudniowy start odbył się z Łężan i Widacza. Lot w kierunku południowej części miasta. Trzy konkurencje w której dobrze wypadł Arkadiusz Sionkowski, Martynas Lycius i Mateusz Rękas. Ten ostatni zbliżył się do liderującego Dawidziuka. Rywalizujących w powietrzu pilotów wypatrywały dzieci, które bawiły się na wesołym miasteczku, wiele osób relaksowało się w słonecznej atmosferze pikniku. Pięknej, majowej rekreacji towarzyszyły koncerty. Zagrali Bimber, Groovinscy i Harmider. Dzień zakończył się nocnym pokazem balonów na uwięzi.
Wtorek
We wtorkowy poranek załogi udały się na Lotnisko „Iwonicz/Łężany”. Warunki meteo były trudne, długo dokonywano dodatkowych pomiarów na miejscu. Dyrektor sportowy podjął decyzję o zmniejszeniu ilości konkurencji do jednej. Po lądowaniu piloci przyznali, że to był bardzo wymagający lot. Konkurencję ten wygrał Kacper Borkowski (zdobywając maksymalną ilość punktów – 1000). Tuż za nim Tomasz Filus (994 pkt.), trzeci był Arkadiusz Iwański (961 pkt.). Lider Denis Dawidziuk dołożył do swojego dorobku 905 pkt. Po 11 konkurencjach prowadził Denis Dawidziuk – 10431 pkt. Drugie miejsce piastował Tomasz Filus – 10015 pkt. Podium zamykał Mateusz Rękas – 9235 pkt.
Ostatni lot zawodów – we wtorkowe popołudnie niestety nie doszedł do skutku. Dane od meteorologów zawodów – Iwony Lelątko i Rafała Kielara jednoznacznie wskazywały na niemożność latania. Niepocieszony Deividas Pinkevicius nie miał wyjścia. Nie odbycie się popołudniowego lotu oznaczało, że klasyfikacja punktowa nie ulegnie już zmianie – zwyciężył Denis Dawidziuk z Białegostoku. Dokonał nie lada wyczynu – gdyż w ubiegłym roku także triumfował w naszym trudnym, górzystym terenie.
W tegorocznych GZB udało się zrealizować 4 z 6 planowanych lotów. Na uwagę zasługuje fakt zdobycia przez Dawidziuka 10431 na 11000 możliwych punktów! Taki wynik potwierdza jego wysokie umiejętności i zadomowienie się w topie polskich pilotów balonowych. Denis prym jednak oddał Tomaszowi Filusowi, którego komplementował – „Tomek jest doświadczonym, bardzo zdolnym pilotem i w ostatnich latach zdominował nasze polskie podwórko. Walczymy tutaj o nominację na Mistrzostwa Świata, zaczynamy walkę w Krośnie, o zdobycie Pucharu Polski. Cieszę się, że mogę uczestniczyć w rywalizacji, gdzie do końca nie wiadomo jak to się rozegra, to jest radość dla każdego sportowca, kiedy do samego końca walczysz o zwycięstwo.” – powiedział Dawidziuk
W podobnym tonie wypowiadał się o swoim rywalu Filus: „Nasza rywalizacja jest koleżeńska, wszyscy się tutaj znamy i kolegujemy w tym naszym świecie balonowym, natomiast każdy zawsze chce wygrać. Była zacięta rywalizacja do ostatniego lotu. Gratuluję Denisowi. W Krośnie jestem co roku jako zawodnik (od 2012 r. – red.), przyjeżdżam tutaj z miłą chęcią, zawsze jest fajna atmosfera, warunki są dosyć trudne, ze względu na ukształtowanie terenu plus wystawianie wymagających konkurencji” – mówił reprezentujący Wrocławski Klub Sportów Balonowych Tomasz Filus.
Rozmawialiśmy o tegorocznej edycji również z Dovydasem Vaitkeviciusem, którego rodzinne Birstonas od Krosna dzieli 750 km. „Krosno ma duże tradycje baloniarskie, atmosfera tutaj jest niesamowita, staramy się tu być od 3 lat, mamy spory dystans do pokonania, ale organizacja tutejszych zawodów i piękne tereny oraz rywalizacja z innymi pilotami wynagradza nam trudy podróży. Są tutaj interesujące i wymagające konkurencje i trudny teren. W swojej karierze latałem m.in. w Alpach, ale jestem zdania, że tutaj są chyba najlepsze warunki do szlifowania umiejętności i w ogóle szkolenia się w „górskim lataniu”. Działajcie dalej, rozwijajcie się, wg mnie Krosno powinno aspirować do organizacji szerszej imprezy, etapu Mistrzostw Europy, Mistrzostw Świata Juniorów, życzę Krosnu, aby tak się stało” – komentował Litwin.
28 pilotów finalnie startowało w lotach punktowanych, 11 w formule „fiesta”. Najlepszym „naszym” pilotem był Kacper Pudło (17 lokata, 5373 pkt.). Rozmawialiśmy z nim jeszcze przed zawodami: „Balony są moją pasją od dziecka i na pewno nadal będę kontynuował spełnianie się w moim hobby. W tym roku nadal reprezentuje Mościcki Klub Balonowy lecz będę miał inny balon nad głową. Jestem z Nimi związany od kilku ładnych lat i ile tylko będę latał będę chciał być pod ich skrzydłami. Każdy startujący pilot w zawodach chce zrobić jak najlepszy wynik i ja również mam takie podejście. Każdy chce wypaść jak najlepiej. Krosno i Górskie Zawody Balonowe będą pierwszymi i chyba niestety ostatnimi zawodami dla mnie tego roku, co nie znaczy że składam broń. Mam nadzieję że gdy ułoży mi się życie służbowe to kiedyś powrócę jeszcze do latania sportowego.”
Witold Filus latający balonem Fundacji Otwartych Serc im. Bogusławy Nykiel-Ostrowskiej, Krosna Miasta Szkła oraz firmy Splast sp. z o.o. uplasował się na 6 pozycji zdobywając 6859 pkt.
Aż 11 ekip wystartowało w formule „fiesta”. Wolne, rekreacyjne loty wykonywali: Marius Naujalis (Litwa), Jerzy Grzesiński (Cellfast), Mateusz Antoń (Cellfast) Wojciech Gałuszka, Ireneusz Kozubal (Szczepańcowa), Krzysztof Rękas, Mirosław Rękas, Bartłomiej Pyza oraz Adam Ginalski – oto, co powiedział z pochodzenia Krośnianin: „Atmosfera w Krośnie jak zwykle bajkowa, ludzie przyjechali tutaj, żeby zacząć sezon balonowy. Wiele osób długo się nie widziała przez to co się działo przez ostatnie lata (pandemia). Cały baloniarski świat to ludzie, którzy trzymają się w kupie, razem, którzy wiedzą po co tutaj są, chcą się dobrze bawić, a rywalizacja jest takim smaczkiem, wisieńką na torcie. Ludzie zawsze lubili rywalizować ze sobą i to jest piękne. Każda rywalizacja to jest swojego rodzaju postęp i ten postęp w baloniarstwie jest również widoczny. Tutaj każdy od każdego jest się w stanie czegoś nauczyć. Teren w Krośnie do latania zawsze był trudny, wieje inaczej niż na nizinach, można się spodziewać w powietrzu różnych rzeczy. Piloci mogą się tutaj wiele nauczyć”.
W trakcie zawodów rozegrano dwa memoriały. Memoriał im. Bogusławy Nykiel-Ostrowskiej - pomysłodawczyni i organizatorki zawodów w Krośnie, który wygrał Arkadiusz Sionkowski (Mościcki Klub Balonowy) (nagrodę wręczyła córka – Anna Stankiewicz). Natomiast w memoriale im. generała Jerzego Piłata (dowódcy 12 Bazy Lotniczej w Mirosławcu, który zginął tragicznie w katastrofie lotniczej samolotu CASA C-295M) zwyciężył Mateusz Rękas (Mościcki Klub Balonowy) (nagrodę wręczyła żona generała – Iwona Piłat.)
Tegoroczne Górskie Zawody Balonowe to jeszcze bardziej rozbudowana strefa rekreacyjna, wesołe miasteczko i pokaźna gastronomia (foodtrucki, stoiska z regionalnym jedzeniem, lody, napoje, fastfoody, grille) - każdy znalazł coś dla siebie, a radości dzieci nie było końca. Bardzo serdecznie dziękujemy Regionalnemu Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie – Pani Dyrektor Dorocie Cząstce za profesjonalną organizację strefy, scen muzycznych i koordynację wielu, wielu aspektów organizacyjnych. Dziękujemy pracownikom – Pawłowi Matelowskiemu, Pawłowi Fiejdaszowi, ekipie dźwiękowców oraz wszystkim wolontariuszom związanym z RCKP w Krośnie.
„Balony nad Krosnem” to także większa liczba koncertów. Widzów rozgrzewały grupy Harmider, Bimber, Groovinscy, a prawdziwe tłumy przyciągnęła Lanberry oraz zespół Varius Manx & Kasia Stankiewicz.
Dziękujemy Panu Prezydentowi Miasta Krosna Piotrowi Przytockiemu oraz jego zastępcy – Panu Bronisławowi Baranowi za współpracę.
Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim sponsorom tegorocznych zawodów balonowych: Panu Tadeuszowi Sanockiemu – prezesowi firmy Splast sp. z o.o., Panu Markowi Stefańskiemu – prezesowi zarządu firmy DiM S.A., Panu Bernardowi Schabowskiemu z firmy Pielach Autoryzowany Serwis Opon, Panu Bogdanowi Adamskiemu – dyrektorowi Zespołu Szkół Mechanicznych im. Stanisława Staszica w Krośnie, prezesowi firmy Krosno Glass S.A., Panu Stanisławowi Tasz – dyrektorowi sanatorium „Górnik” w Iwoniczu-Zdroju, Panu Markowi Ryglowi – prezesowi firmy Glassmark sp. z o.o., Państwu Monice i Pawłowi Trygar – właścicielom firmy Mika Glass Sp. kom., Panu Janowi Kumorek – prezesowi Piwniczanka Spółdzielnia Pracy, Panu Andrzejowi Galakowi – prezesowi zarządu firmy Cellfast. Dziękujemy również Panu Manuelowi Luiz Trillo za przygotowanie pięknych pucharów oraz licznych, szklanych suwenirów dla naszych zawodników.
Dziękujemy Panu Antoniemu Dębcowi – Dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Krośnie za udostępnienie hali widowiskowo-sportowej dla biura i „centrum dowodzenia” zawodów oraz Panu Andrzejowi Cycakowi za wszechstronną pomoc podczas zawodów balonowych.
Dziękujemy niezawodnym uczniom Zespołu Szkół Mechanicznych im. Stanisława Staszica w Krośnie – Paweł Dereniowski, Kacper Mastej, Marcin Niemiec, Wojciech Michna, Damian Ukleja, Mikołaj Medwediuk, Karol Iwanicki, Wiktor Guzik, Krzysztof Kubacki, Maciej Lenik, Filip Romanowski, Jakub Blecharz, Michał Drozd, Jan Rajchel oraz Tomasz Charzewski – wasza rola była niezwykle ważna.
Piloci i ich załogi miały serwowane śniadania i pyszne, ciepłe posiłki.
Dziękujemy wszystkim fotoreporterom, którzy relacjonowali różnymi kanałami krośnieńskie GZB. Szczególnie Panu Adrianowi Krzanowskiego – Redaktorowi Naczelnemu Krośnieńskiego Portalu Internetowego krosno24.pl za profesjonalną relację on-line – wiemy jak trudne i angażujące jest to przedsięwzięcie.
Dziękujemy wszelkim mediom, profilom współorganizatorów na platformie facebook, za szerzenie newsów z zawodów i wszystkich punktów programu imprezy. Dziękujemy Wam drodzy mieszkańcy-internauci za aktywny udział w mediach społecznościowych. Dziękujemy za setki zapytań, za konstruktywne komentarze i uwagi.
Dziękujemy Komisji Balonowej Aeroklubu Polskiego za pieczę i nadzór nad naszymi zawodami. Szczególnie Panu Jackowi Barskiemu – Inspektorowi ds. bezpieczeństwa XIII GZB w Krośnie. Jego praca i doświadczenie lotnicze jest nieocenione.
Wielkie podziękowania i wyrazy uznania dla Personelu zawodów: Dyrektora sportowego – Deividasa Pinkeviciusa z Litwy, Inspektora ds. bezpieczeństwa – ww. Jacka Barskiego, Krzysztofa Borkowskiego – Z-cy Dyrektora sportowego, Szefa zespołów pomiarowych – Andrzeja Białkowskiego, Liderów zespołów pomiarowych – Ryszarda Kurowskiego, Piotra Wasilewskiego oraz Natalii Hołowińskiej, Meteorologów: Iwony Lelątko oraz Rafała Kielara, Przewodniczącego Jury – Jerzego Czerniawskiego, Dyrektora biura sportowego – Jakuba Miki oraz jego asystenta Daniela Kwaciszewskiego.
Słowa uznania dla sztabu organizacyjnego – Zygmunta Jerzyka – Dyrektora organizacyjnego, Grażyny Więcek – Dyrektora koordynującego, dla Gazmajstrów zawodów Pana Grzegorza Hendzla oraz Andrzeja Kolendowskiego oraz ich młodych adeptów – Jakuba i Karoliny Hendzel. Wiceprezesów Fundacji Otwartych Serc – Wiktorowi Więcek (z-ca dyrektora organizacyjnego), Jakubowi Mika (dyrektor biura sportowego), Grzegorzowi Matejczuk (z-cy dyrektora organizacyjnego). Uznanie dla pozostałej załogi biura sportowego - Anny Świętnickiej, Marty Surmy, Małgorzaty Janochy, Ewy Kubit, Marty Grodeckiej, Rolanda Janochy, Piotra Surmy, Stanisława Więcek, Krzysztofa Dubis, Marka Świętnickiego. W trakcie zawodów sztab pracował niemal 24 godziny na dobę.
Dziękujemy fotografom, którzy dokumentowali i uwieczniali tegoroczne GZB. W cyfrowych czasach przekazu wasza rola jest nieoceniona. Niezawodny Paweł Dereniowski i Mateusz Figarski. Równie solidny Grzegorz Zawistowski (gzdronephotography.pl). Uznanie dla Michała Romanowskiego i Tomasza Pazdana.
Cieszymy się także ze zdjęć amatorskich. Bardzo nam miło, że wzięliście udział w konkursie fotograficznym, który odbywał się w trakcie trwania zawodów. Zwycięskie zdjęcie jest autorstwa Beaty Gębacz - gratulujemy.
To był piękny, majowy długi weekend, z nieidealną pogodą dla baloniarzy. Jako organizatorzy dwa razy w trakcie zawodów odczuliśmy wsparcie pogodowe naszej Bogusi z góry. Jak powiedział Prezes Fundacji Zygmunt Jerzyk „Gdy jest słabszy moment lub pojawia się jakieś zmęczenie, wystarczy Jej wspomnienie, myśl i od razu wraca energia do pracy i działania”. Jeszcze raz dziękujemy pilotom i ich załogom, mieszkańcom, władzom miasta, współorganizatorom za to przepiękne wydarzenie!